Dana White rozważa walkę Robbie Lawler vs. Nate Diaz

Dana White uważa, że walka Robbiego Lawlera z Natem Diazem miałaby wiele sensu.

– Jestem na szczycie, więc ich decyzja, co dalej – stwierdził na konferencji prasowej po zwycięstwie nad Conorem McGregorem Nate Diaz zapytany o dalsze plany. – Zobaczymy, co się wydarzy.

– Moje walki zawsze wykręcają wysokie wyniki – kontynuował stocktończyk. – Z jakiegoś powodu trzymają mnie ciągle na FOXie. Wykręcałem na tych FOXowych kartach lepsze wyniki niż ktokolwiek inny, ale nikt na to nie zwraca uwagi.

30-letni Amerykanin przyznał, że interesują go obecnie tylko wielkie walki, a o mniejszych nie zamierza nawet rozmawiać. Kategoria wagowa nie ma dla niego żadnego znaczenia.

Więcej na temat możliwej przyszłości młodszego z braci Diaz powiedział na kanale ESPN szef UFC, Dana White.

Możemy już nigdy więcej nie zobaczyć Nate’a Diaza po tym wszystkim – zażartował na początku White. – Zarobił mnóstwo pieniędzy dzisiejszej nocy. Gdy przechodziliśmy, ktoś zapytał go, co zamierza zrobić z tymi pieniędzmi. Odpowiedział: „Kupię jacht”. Więc prawdopodobnie Nate wypływa w morze i nigdy go już nie zobaczymy.

Wiecie, co miałoby wiele sensu? – odkrył swoje plany sternik organizacji – Nie mówię, że taką walkę zrobię; mówię tylko, że on z Robbiem (Lawlerem), to miałoby sens. Jego brat pokonał Robbiego. Robbie jest teraz mistrzem świata, a Nate stał się dzisiaj bardzo, bardzo popularny. Zobaczymy, co się wydarzy z Natem.

Czy Waszym zdaniem takie zestawienie ma sens sportowy i/lub marketingowy?