Dana White skomentował słowa Kamaru Usmana nt. walki z Janem Błachowiczem
Głównodowodzący UFC Dana White skomentował niedoszłe plany Kamaru Usmana, który rozważał detronizację Jana Błachowicza z tronu 205 funtów.
Niemałe poruszenie na światowej scenie MMA wywołały słowa mistrza kategorii półśredniej UFC Kamaru Usmana, który kilka dni temu przypomniał sobie, że w zeszłym roku rozważał przejście do wagi półciężkiej – w średniej walczyć nie zamierza, bo tam karty rozdaje jego nigeryjski brat Israel Adesanya – celem zdetronizowania ówczesnego tamże championa Jana Błachowicza.
Nigeryjski Koszmar stwierdził, że zestawienie z Polakiem byłoby dla niego korzystne, konstatując, że pomimo różnicy wagi i gabarytów wyszedłby z takiej walki obronną ręką.
Bóg jeden raczy natomiast widzieć, czy Kamaru Usman spróbował buńczuczne te fantazje jakkolwiek wcielić w życie, wychodząc chociażby z inicjatywą zestawienia pojedynku z Janem Błachowiczem do matchmakerów UFC.
Niedoszłe zamiary te Nigeryjczyka skomentowali między innymi rozdający karty w wagach półśredniej i średniej KSW Roberto Soldić czy idący jak burza w UFC Khamzat Chimaev.
Chorwacki Robocop stanął w obronie Cieszyńskiego Księcia, przypominając Nigeryjczykowi o potędze polskiej siły. Z kolei czeczeński Wilk zarzucił mistrzowi 170 funtów, że ten próbuje przed nim uciekać.
Tymczasem głos w temacie ambitnych acz niezmaterializowanych planów Nigeryjskiego Koszmaru zabrał też właśnie… sternik UFC Dana White! W sesji pytań i odpowiedzi, w której wziął udział, Laura Sanko zapytała go o słowa Kamaru Usmana…
– Widziałem jakieś zdjęcie ze Stipe – powiedział White, być może myląc Błachowicza z Miociciem. – Myślę sobie: że co? Czy on opowiada o Stipe? Szaleństwo! Ale nie, powiedział, że chciał przejść wyżej i walczyć z Janem.
– Tak… Ciekawe! Ale słuchajcie, to obecnie najlepszy zawodnik P4P na świecie, więc… Prawdopodobnie możesz się sprawdzić… Albo możesz zobaczyć, czy naprawdę jesteś numerem jeden P4P.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Na walkę pomiędzy Kamaru Usmanem i Janem Błachowiczem – ani w ogóle migrację tego pierwszego wyżej – w najbliższym czasie jednak się nie zanosi. Polak stracił bowiem w październiku tytuł mistrzowski na rzecz Glovera Teixeiry, a nic nie wskazuje na to, aby Nigeryjczyk był zainteresowany starciem z Brazylijczykiem.
Polak sposobi się natomiast do pojedynku z Aleksandarem Rakiciem. Miał się on odbyć w marcu, ale Błachowicz nabawił się urazu kręgosłupa, który wykluczył go z występu. Starcie to zostanie prawdopodobnie przełożone na inny termin.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Kamaru przecież przy Franciszku i Gane to wyglądał jak szkrab