Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Ciryl Gane czy Jon Jones? Francis Ngannou nie ma wątpliwości, kto jest drugim najlepszym ciężkim na świecie!

Mistrz kategorii ciężkiej UFC Francis Ngannou zabrał głos na temat potencjalnej walki z Jonem Jonesem oraz miejsca Amerykanina w rankingu wagi ciężkiej.




Pokonując jednogłośnie Ciryla Gane w walce wieczoru sobotniej gali UFC 270 w Anaheim, mistrz kategorii ciężkiej Francis Ngannou uruchomił w swoim kontrakcie z amerykańskim gigantem klauzulę mistrzowską – oznacza ona, że w umowie pozostały mu jeszcze trzy pojedynki.

Rzecz jednak w tym, że kontrakt ten dobiega końca w grudniu, co oznacza, że Kameruńczyk staje przed szansą – o ile w takich kategoriach można ten ruch rozpatrywać – opuszczenia UFC w glorii mistrza.




Podczas konferencji prasowej po sobotniej gali Predator zapowiedział już zresztą, że w kontraktowych bojach z Daną Whitem i spółką ustępować nie zamierza. Wcześniej zdradził już, że zależy mu na tym, aby w nowym kontrakcie uwzględniono klauzulę bokserską, która umożliwiałaby mu starty w ringu. Nie jest bowiem żadnym sekretem, że Kameruńczyk garnie się jak zły do pięściarskiej konfrontacji z Tysonem Furym, na której mógłbym zarobić krocie.

Pogratulowawszy Predatorowi, brytyjski bokser w niedzielę zaprosił go zresztą ponownie w tany między liny.

Nie tylko jednak poza UFC na Francisa Ngannou może czekać duży, kasowy pojedynek. W oktagonie do walki z Kameruńczykiem garnie się bowiem jak zły były kingpin wagi półciężkiej Jon Jones, który nie ma wątpliwości, że „rozpierdoliłby” Predatora.

I właśnie o potencjalne starcia z Tysonem Furym w boksie oraz Jonem Jonesem w UFC zapytano Francisa Ngannou podczas wspomnianej konferencji prasowej po UFC 270. Z którym z nich wolałby się zmierzyć, gdyby obie walki odbyły się na satysfakcjonujących go warunkach finansowych?



– Nie wiem, którą bym wolał – odparł Francis. – Byłem bardzo podekscytowany walką z Jonem Jonesem ostatnio, bo obiecywano, że zwycięzca mojego (rewanżowego) starcia ze Stipe będzie walczył z Jonem Jonesem. Jednak od czasu gdy wygrałem, nie słyszałem już o tej walce.

– Na ten moment nie wiem, co jest możliwe, co jest niemożliwe, więc po prostu muszę poczekać.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Zapytany z kolei, czy uważa Jona Jonesa za drugiego – po sobie – najlepszego obecnie zawodnika w kategorii ciężkiej, lepszego od Ciryla Gane, Francis Ngannou długo się nie zastanawiał.

– Pod kątem umiejętności Jon Jones jest zdecydowanie najlepszy – ocenił. – Uważam, że jest naprawdę dobry. Wszystko zależy, czy mówimy o umiejętnościach pod MMA, umiejętnościach stójkowych czy ogólnie?

Predator nie zgodził się natomiast z zaproponowanym przez jednego z dziennikarzy rankingiem wagi ciężkiej, który na pierwszym miejscu umieścił Kameruńczyka, na drugim Jona Jonesa, a na trzecim Ciryla Gane.




– Trzeba tam uwzględnić Stipe – zauważył Kameruńczyk. – Dobra, gdybym miał ich uszeregować… Pod kątem umiejętności… Nie… Nie jestem numerem jeden P4P, więc nie pytaj mnie, bo nie wiem.

Cała konferencja prasowa z Francisem Ngannou poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button