Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Cat Zingano: „W UFC nie chodzi o zasługi, tylko o zarobki”

Była pretendentka do pasa kategorii koguciej kobiet UFC twierdzi, że pewne przywileje w największej organizacji świata można sobie po prostu wygadać.

Holly Holm nie jest jedyną zawodniczką pałającą żądzą rewanżu z Mieshą Tate. W kolejce ustawiła się również Cat Zingano, która dokładnie trzy lata temu w finale 17. edycji The Ultimate Fighter’a skończyła obecną mistrzynię dywizji koguciej kobiet w trzeciej rundzie.

Zingano, na łamach The MMA Hour, postanowiła odpowiedzieć na krytykę wobec głosów, jakoby nie zasługiwała na swoją szansę pojedynku o tytuł, które pojawiły się po tym, jak 33-letnia Amerykanka wyraziła chęć walki z obecną mistrzynią.

Jedną z rzeczy, którą na pewno chciałam wyjaśnić przy okazji wyrażania chęci walki z Mieshą, jest to, że ludzie starają się mówić, iż „Cat na to nie zasłużyła”. Nie walczyłam przez rok i powracam po porażce. Ok, w porządku, rozumiem. Ale Miesha dostała przecież walkę o tytuł mistrzowski, kiedy doznałam kontuzji, powracając właśnie po przegranej, więc nie sądzę, iż porażki mają naprawdę znaczenie, Rozłąka, tak, rozumiem. To był cały rok. Ale to nie tak, że nic nie robiłam. Trenowałam, choć oficjalnie nie walczyłam. Ale jeśli mówimy o zasługach, to pokonałam Amandę Nunes i ona dostała swoją szansę na powrót na szczyt. Pokonałam Mieshę i ona również dostała szansę na powrót na szczyt. Te dziewczyny wygrały każdą walkę, odkąd pojedynkowały się ze mną czy Rondą, więc rozumiem.

Ostatnia pogromczyni Amandy Nunes wyjaśniła także, dlaczego w jej mniemaniu w UFC nie zawsze chodzi o to, czy ktoś zasłużył sobie na daną szansę.

Nigdy jednak nie powiedziałam, że tu chodzi o zasługiwanie. W UFC zazwyczaj nie chodzi o zasługi, tylko o zarobki, a zarabianie jest czymś innym. Jeśli umiesz gadać, jeśli potrafisz wyłożyć przykłady, dlaczego uważasz, że to dobry powód, żeby to się stało, wtedy oni (UFC – dop. red.) czasami ci to dadzą. Miałam ważny powód. Myślę, że walka byłaby interesująca.

Cat Zingano powróci 9 lipca na gali UFC 200</strong. Jej przeciwniczką będzie rozpędzona trzema wiktoriami z rzędu Julianna Pena.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button