Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
KSWPolskie MMA

Brytyjczyk zapowiada nokaut na Pudzianowskim w Dublinie: „Ten wielki słoń nie wyjdzie za drugą rundę”

Wygląda na to, że właśnie poznaliśmy nazwisko rywala Mariusza Pudzianowskiego na październikową galę KSW 40 w Dublinie.

Występ Mariusza Pudzianowskiego podczas zaplanowanej na 22 października gali KSW 40 w Dublinie zapowiedziano już wcześniej, ale nie zdradzono nazwiska rywala, z którym polski zawodnik pójdzie w tany.

Jeśli jednak nie mija się z prawdą James McSweeney, to wygląda na to, że to właśnie on stanie naprzeciwko Pudzianowskiego w Dublinie, o czym świadczyć może jego poniższy wpis.

Jestem w stanie i zrobiłem wszystko, na czym się skupiałem
Teraz skupiam się na znokautowaniu Mariusza Pudzianowskiego
W Dublinie
Zapewniam was wszystkich, że gdy dojdzie do walki, ten wielki słoń nie wyjdzie za drugą rundę
Wróciłem
Jestem w kurewsko złym nastroju
I zniszczą każdego, kto stanie na mojej drodze!!!
Stoi za mną mój kraj
Każdy Irlandczyk mnie wspiera – tego możecie być pewni




Na tę chwilę nie wiadomo jednak, czy powyższych słów 36-letni Brytyjczyk użył w charakterze życzeniowym, czy też informacyjnym.

Wiadomo natomiast, że w październiku zeszłego roku po porażce z Tai Tuivasą McSweeney ogłosił przejście na sportową emeryturę, uzasadniając swoją decyzję złym stanem zdrowia. W styczniu natomiast wcielił się w rolę promotora w nowo powstałej organizacji Sledgehammer Promotions.

Z ostatnich pięciu walk McSweeney obronną ręką wyszedł raz, poddając Marcina Różalskiego. W drugim starciu pod banderą KSW przegrał jednak przez techniczny nokaut z Karolem Bedorfem.

Pudzianowski z kolei po dwóch kolejnych porażkach – z Peterem Grahamem i Marcinem Różalskim – powrócił na zwycięski szlak, ubijając Popka Raka i Tyberiusza Kowalczyka.

*****

Nate Diaz broni Conora McGregora: „Mówimy o prawdziwej walce, wy jednowymiarowe bokserskie chu*e”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button