Analizy KSW 44 – Michał Materla vs. Martin Zawada

Zaprawieni w bojach weterani, Michał Materla i Martin Zawada, pójdą w bój podczas sobotniej gali KSW 44 – kto skończy z ręką w górze?

Michał Materla nie planował tak szybkiego powrotu do akcji po nieudanym występie ze Scottem Askhamem podczas marcowej gali KSW 42. Jednak wobec kontuzji Borysa Mańkowskiego to właśnie szczecińskiego Berserkera ściągnięto na sobotnią galę KSW 44 w trójmiejskiej Ergo Arenie, gdzie w limicie 90 kilogramów skrzyżuje pięści z również powracającym po KSW 42 – pokonał wówczas Łukasza Jurkowskiego – Martinem Zawadą.

Czy nie dając Niemcowi żadnych szans – Polak jest zdecydowanie największym bukmacherskim faworytem gali – bukmacherzy i gracze przeszarżowali? Przeanalizujmy…

90 kg: Michał Materla (25-6) vs. Martin Zawada (28-14-1)

Kursy bukmacherskie: Michał Materla vs. Martin Zawada 1.13 – 5.50

Nie ulega wątpliwości, że największym atutem polskiego zawodnika będzie w tym pojedynku wszechstronność – a konkretnie parter. W tej bowiem płaszczyźnie jego przewaga nie powinna podlegać żadnej dyskusji i absolutnie nie sposób wykluczyć, że szczecinianinowi do zwycięstwa wystarczy jedno li tylko obalenie, które zamieni na jakieś poddanie. To ze wszech miar realny scenariusz.

W stójce jednak z uwagi na swój otwarty styl walki, chęć do wdawania się w ostre wymiany i częste wyprowadzanie ciosów z pełną mocą – co odsłania go na kontry – Materla będzie igrał z ogniem. Zawada to bowiem sprawny bokser, chętnie zaprzęgający do działania proste, sierpy i podbródkowe. Wszystko wyprowadza z luzu – jak na standardy MMA, oczywiście – nie atakuje tylko na głowę, chętnie ostrzeliwując też korpus przeciwników.

W pojedynku z Jurkowskim miał na początku wiele problemów z lotnym stylem walki Polaka, inkasując sporo prostych, ale z czasem zaczął atakować korpus Jurasa – i to z niezłym skutkiem. Materla nie jest typem zawodnika tak mobilnego na nogach jak Jurkowski – wobec czego prawdopodobnie Zawada będzie miał odrobinę łatwiejsze zadanie w stójce – przynajmniej w kontekście przedarcia się do półdystansu, gdzie będzie miał sposobność do rozpuszczenia rąk czy sprowokowania Berserkera do ostrych wymian.

Styl walki Niemca jest bowiem oparty na tego rodzaju ostrych spięciach. W zasadzie nie zna on pojęcia walki ze wstecznego. Nieustannie idzie do przodu, wywiera presję, a gdy rywale wyprowadzają uderzenia – ten zostaje w miejscu, unosząc gardę czy próbując przepuścić ciosy, by odpowiedzieć kontrą, najczęściej prawym ciasnym sierpem. Mając na uwadze, że i Michał nie z tych, którzy stronią od pójście lewy na lewy czy prawy na prawy, nie sposób wykluczyć, że właśnie jakaś ostra wymiana w półdystansie przesądzi o wyniku walki.

Materla będzie musiał mieć się na baczności nie tylko z uwagi na wspomnianego prawego sierpa Zawady, ale też na prawego podbródka i ciosy na korpus, w których jego rywal gustuje. Z kolei sam jak najbardziej może wykorzystać nawyk Niemca, który przy każdej niemal wymianie mocno obniża pozycję – a starcie Berserkera z Rousimarem Palharesem udowodniło, że Polak wie, co w takich sytuacjach robić.

Tak czy inaczej, grzechem byłoby, gdyby Materla nie poszukał obalenia – i myślę, że poszuka. Nie jest może wirtuozem zapaśniczym, ale także i Zawada nie bryluje w obszarze obrony przed obaleniami. Oczami wyobraźni widzę Michała markującego uderzenia – a jak wspominałem, Zawada zostaje wówczas w miejscu, unosząc gardę – i schodzącego do nóg zaskoczonego Niemca. A z góry polski zawodnik będzie dzielił i rządził.

Materla nie będzie prawdopodobnie miał w tej walce przewagi siłowej, ale wydaje się, że od strony kondycyjnej jak najbardziej może zajechać Zawadę. Niemiecki zawodnik po trzech ledwie minutach walki z Jurkowskim oddychał piekielnie ciężko, wyraźnie zwalniając – pomimo tego, że sam był stroną atakującą! Nie wykluczam wobec tego, że Michał podejdzie ostrożnie do pierwszej rundy, dając się Martinowi wyszumieć, by od drugiej przejąć stery walki w swoje ręce.

Podsumowując, jeśli Materla wprowadzi do swojej gry odrobinę taktyki – może pomęczy Zawadę w klinczu (tam musi uważać na łokcie Niemca!), a przede wszystkim poszuka obaleń – stroniąc od ostrych wymian w stójce, ewentualnie mocno je ograniczając, wówczas rzeczywiście trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym kończy na tarczy. Rzecz jednak w tym, że mam pewne wątpliwości, czy Berserker przed próbą sprowadzenia walki do parteru nie pokusi się jednak o jedną czy dwie wymiany – a to stanowić będzie ogromne ryzyko. Nie zapominajmy, że nawet z Jayem Silvą długimi fragmentami Cipao bił się ostro w stójce, podejmując spore ryzyko…

Tym niemniej…

Zwycięzca: Michał Materla przez poddanie

*****

Typowanie i analiza walki Pudzianowski vs. Bedorf
Typowanie i analiza walki Erbst vs. Ziółkowski

*****

Jak być może zauważyliście, w prawej górnej kolumnie na Lowking.pl pojawiła się opcja wsparcia portalu darowizną. Jeśli podobają się Wam treści i analizy publikowane na portalu oraz chcielibyście wesprzeć jego 1-osobową działalność, będę zobowiązany za każdy datek. Szczegóły – tutaj. Dziękuję!

*****

Wszystkie analizy są dostępne w tej sekcji.

*****

Śledź autora tekstu na Twitterze.