Darren Till odpowiada na krytykę: „Ludzie szukają powodu, żeby poczuć się obrażonymi”
Darren Till raz jeszcze odpowiedział na krytyką, jaka spadła na niego za publiczne stawianie wartości sportowych ponad rodzinne.
Przed kilkoma dniami sposobiący się do najważniejszej walki w karierze – 8 września zmierzy się w starciu o złoto 170 funtów z Tyronem Woodleyem – Darren Till ściągnął na siebie medialne gromy. Wszystko z powodu jednego z wywiadów, w którym stwierdził, że osiągnięcia sportowe, zbudowanie swojego dziedzictwa są dla niego ważniejsze niż jego ciężarna dziewczyna oraz córka.
Brytyjczyk szybko – i nie przebierając w słowach – dał odpór krytyce za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale teraz przyszła też pora na dłuższą wypowiedź w temacie. Takowej udzielił w podcaście Obviously Fight Talk.
To zabawne. Nawet nie czytałem, co tam dokładnie ludzie wypisywali. Siedzi teraz obok mnie moja dziewczyna i zanosi się śmiechem.
– powiedział Till.
Moja dziewczyna się z tego śmieje, a dorośli mężczyźni i dorosłe kobiety czują się obrażone. Śmieszne gówno. To, co powiedziałem, nie ma na nie wpływu. Moja dziewczyna i moja córka wiedzą, jak jest.
Była tuż obok mnie, gdy udzielałem tamtego wywiadu – i śmiała się ze mnie. Niektórzy ludzie powinni przestać szukać powodu, żeby poczuć się obrażonymi.
Dobra, może zabrzmiało to, jak bym miał na nie wyjebane, ale do 8 września wszystko kręci się wokół mnie, muszę być samolubny. Po walce, wiadomo, wakacje, odwiedziny córki… Ludzie po prostu szukając powodu, żeby się obrazić.
*****
