Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Frankie Edgar i jego obóz ostro o słowach Conora McGregora: „To prostytutka”

Obóz Frankiego Edgara zareagował bardzo ostro na ostatnie wpisy Conora McGregora w mediach społecznościowych.

Wczorajszy wpis Conora McGregora, który stwierdził, że gdy Max Holloway wypadł z zaplanowanej na 3 marca walki z Frankiem Edgarem podczas gali UFC 222 w Las Vegas, był gotowy zastąpić go i pójść w tany z tym ostatnim, wywołał nie lada poruszenie w świecie MMA – a już szczególnie w obozie Edgara.

Głos w temacie zabrali bowiem nie tylko główny zainteresowany, ale też jego trener Mark Henry oraz menadżer Ali Abdelaziz.

Gdy Max wypadł, powiedzieliśmy, że możemy walczyć z Conorem w takiej wadze, w jakiej będzie chciał.

– powiedział Abdelaziz w rozmowie z ESPN.com.

UFC odpowiedziało, że nie mogą go ściągnąć nawet na walkę w jego własnej dywizji.

Stał się jak Floyd Mayweather. Gość nie chce walczyć. Robi to, co robi Floyd Mayweather. Po prostu chce pozostać w mediach. Lubi ściągać uwagę, ale nie udaje mu się, bo nie walczy. Powinien był walczyć z Frankiem dwa lata temu. Opowiada bzdury. To kłamca.

Na tym jednak Abdelaziz nie poprzestał.

Prawda jest taka, że Conor McGregor to prostytutka.




Głos zabrał następnie Mark Henry, który miał zresztą okazję oglądać ostatni występ Conora McGregora w oktagonie z bliskiej odległości – stał bowiem w narożniku ubitego przez Irlandczyka Eddiego Alvareza, po walce nie szczędząc zwycięzcy pochwał.

https://www.instagram.com/p/Bfg3TieneWR/

Gdy wymieniasz nazwisko Frankiego Edgara, przedstawiasz się idealnie, Conorze McGregorze. Trzy razy uciekłeś przed nim w przeszłości. Frankie Edgar i jego menadżer Ali Abdelaziz pytali konkretnie o Conora, gdy Max wypadł (ale wiemy, że bierzesz tylko to, co jest dla ciebie dobre stylistycznie i uciekłeś już przed nim trzy razy). Marnie jest jechać po ludziach w gównianych wpisach, podczas gdy sam nigdy nie broniłeś tytułu, dochodziłeś do nich na skróty i walczysz w 90% z gośćmi, z którymi czujesz się komfortowo.

Zgadzam się, że Connor jest NIESAMOWITYM, NIESAMOWITYM zawodnikiem i prześcignął sport ze swoim akcentem, osobowością, zmysłem, niesamowitym stylem walki i mocą (którą pokonał jednego z moich najlepszych gości) oraz inteligencją, a także ruganiem ludzi. Jedna z NAJLEPSZYCH stójek, jakie kiedykolwiek widziałem w MMA i naprawdę sądziłem, że w dwóch pierwszych rundach będzie miał szansę na pokonanie Mayweathere.

Jednak ciągłe czekanie i gadanie o człowieku, który jest zawsze gotowy do walki z NAJMOCNIEJSZYMI gośćmi, człowieku, którego UFC zawsze próbuje zestawiać na boczny tor. Frankie Edgar pobił Mendesa (próbowali cię ochronić) albo Yaira, albo innego młodego zabójcę. Zawodnika, który powinien walczyć w 135 funtach, ale bije się z cięższymi przez całą kariere i nie płacze, że ktoś jest większy – jak ty ciągle płakałeś po walce z lekkim. Zawodnika, który nie robi wymówek, gdy przegrywa – bierze to na klatę i oddaje szacunek. Zawodnika, który pomimo iż przez całą karierę ustępuje wzrostem, zasięgiem i wagą swoim rywalom, nigdy nie poddał się i nie został skończony. Gdy ostatnio sprawdzałem, u ciebie zdarzyło się to cztery razy. NIGDY PRZENIGDY nie będzie miał takiego serca jak Frankie, takiej uczciwości.

To tak banalnie proste – jeśli twój wpis jest prawdziwy, walc z Frankiem. Czy to w MMA, czy to w boksie. (I obiecuję, że nie będzie cię lał młotami po głowie, bo zna zasady). Ale tego nie zrobisz!

Wreszcie głos krótko zabrał też sposobiący się do walki z Brianem Ortegą Frankie Edgar, potwierdzając słowa swojego menadżera, jakoby miał zlać tyłek Irlandczykowi.

To prawda. Skupiam się na Orterze, a potem każdy może to dostać. Kiedykolwiek, gdziekolwiek, w dowolnej kategorii.

Dzień wcześniej Dana White potwierdził, że Conor McGregor zostanie pozbawiony pasa mistrzowskiego przed starciem Tony’ego Fergusona z Khabibem Nurmagomedovem, zapewniając, że Irlandczyk rozumie.

*****

Mamed Khalidov o potencjalnej walce z „mega dobrym” Roberto Soldicem

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button