Daniel Cormier reaguje na ogłoszenie walki ze Stipe Miocicem
Daniel Cormier krótko skomentował ogłoszenie pojedynku ze Stipe Miocicem o złoto 265 funtów.
Mistrz kategorii półciężkiej Daniel Cormier w krótkim komentarzu zareagował na oficjalne ogłoszenie pojedynku ze Stipe Miocicem, któremu w walce wieczoru zaplanowanej na 7 lipca gali UFC 226 w Las Vegas spróbuje odebrać złoto kategorii ciężkiej.
#dreamchaser #ufc226 #twoweightchamp #legend #gangstashit let’s go!!!!!! pic.twitter.com/QqrmG0uZG4
— Daniel Cormier (@dc_mma) January 26, 2018
#wpogonizamerzeniami #UFC226 #mistrzdwóchdywizji #legenda #gangstashit jedziemy!!!!
Pomysł powrotu do kategorii ciężkiej, gdzie stoczył pierwsze trzynaście walk w karierze, wszystkie zwyciężając, DC zaprezentował światu – w bardzo zawoalowanej, dodajmy, formie – kilka tygodni temu. Szybko jednak jął tłumaczyć, że został źle zrozumiany i tak naprawdę nie zamierza opuszczać 205 funtów.
Również i w ostatnim tygodniu regularnie powtarzał, że powrót do kategorii ciężkiej nie wchodzi w grę – bo Cain jest już prawie zdrowy, bo ci goście są za duzi.
Jak się jednak okazuje, była to tylko medialna rozgrywka starego lisa z American Kickboxing Academy.
Jeśli Cormier zostawi Miocica w pokonanym polu, zostanie piątym – po Randym Couturze, BJ-u Pennie, Conorze McGregorze i Georgesie St. Pierrze – zawodnikiem, który będzie mógł pochwalić się pasami mistrzowskimi dwóch różnych dywizji UFC. Dodatkowo, zostanie wówczas drugim – obok McGregora – zawodnikiem, który w tym samym czasie zasiadał będzie na tronie dwóch różnych kategorii wagowych.
*****
