GSP o dalszych występach w 185 funtach: „Nie wydaje mi się”

Zasiadający na tronie kategorii średniej były dominator 170 funtów zdradził, że prawdopodobnie nie będzie już walczył w 185 funtach.

Spekulacji na temat kolejnych walki mistrza kategorii średniej Georgesa Saint-Pierre’a pod kątem kategorii wagowej, w jakiej będzie występował, nie brakowało od wielu miesięcy.

Po tym jak Kanadyjczyk po 4-letniej przerwie powrócił do oktagonu, odbierając złoto 185 funtów Michaelowi Bispingowi, sternik organizacji Dana White zarzekał się, że GSP musi pozostać w kategorii średniej i tam bronić zdobytego pasa – co miało też zostać zapisane w jego nowym kontrakcie. White stwierdził wręcz, że będzie cholernie wkurzony, jeśli St. Pierre spróbuje nie bronić złota.

Rush z kolei nie zabierał jednoznacznie głosu, wysyłając jednak delikatne sygnały, że pojedynek w kategorii średniej był dla niego jedynie jednorazową przygodą.

Teraz natomiast w najnowszym wywiadzie dla TSN.ca nie pozostawia większych wątpliwości.

Będziemy o tym rozmawiać, ale nie jestem pewien, czy jeśli będę walczył, to wrócę do 185 funtów. Nie wydaje mi się.

– stwierdził 36-letni zawodnik.

Jeśli będę chciał wrócić do kategorii średniej, to będę oczywiście jadł podobnie jak ostatnio, ale uczę się na swoich błędach. Nie wydaje mi się, żeby było dla mnie dobre zmuszanie się do jedzenia, żeby nabrać masy mięśniowej.

Zawsze byłem przeciwny środkom dopingującym – i uczyniłem to naturalnymi sposobami, ciężką pracą przybierając na wadze. Utrzymanie tej masy mięśniowej było bardzo trudne – i nie było zdrowe. Uważam, że ciało ma swoją naturalną wagę, przy której daje się najlepsze występy, ma się największe zdolności. Moja obecna waga jest perfekcyjna.

Póki co jednak Kanadyjczyk zmaga się z zapaleniem jelita grubego i nie wiadomo, kiedy będzie w stanie powrócić do akcji.

Do walki z nim od dawien dawna garnie się Tyron Woodley, który ostatnio – dość zaskakująco – stwierdził, że jednak prawdopodobnie nie podda się operacji kontuzjowanego ramienia, która prawdopodobnie wykluczyłaby go z gry na długie miesiące.

Czy może mieć to związek z potencjalnymi planami powrotu do 170 funtów Kanadyjczyka?

Przypomnijmy, że wedle nieoficjalnych doniesień UFC pracuje nad zestawieniem walki Roberta Whittakera z Lukiem Rockholdem na lutowej gali UFC 221. Niewykluczone, że jej stawką będzie właściwy pas kategorii średniej.

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #2 – podsumowanie UFC 218 i polskich gal