Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
ONE FC

Ben Askren stoczy pożegnalną walkę z japońskim wirtuozem parteru

Mistrz kategorii półśredniej ONE Championship stoczy ostatnią walkę w karierze, mierząc się w listopadzie z Shinyą Aokim.

Jeszcze nie opadł kurz bitewny po ostatniej walce Bena Askrena (17-0), a więc destrukcji totalnej na Zebaztianie Kadestamie podczas sobotniej gali ONE Championship w Szanghaju, a już wiadomo, kiedy stoczy swój kolejny – i zarazem ostatni w karierze – pojedynek.

Ben Askren broni pasa ONE Championship, deklasuje Zebaztiana Kadestama – video

Niepokonany Amerykanin w swoim pożegnalnym starciu skrzyżuje rękawice z japońskim specjalistą od parteru Shinyą Aokim (39-7), a do walki dojdzie 24 listopada w singapurskim Kallang podczas gali ONE Championship: Immortal Pursuit. O zestawieniu poinformował współszefujący azjatyckiej organizacji Chatri Sityodtong.

Po zakończeniu sportowej kariery Amerykanin ma objąć jedną z funkcji kierowniczych w organizacji.




33-letni Askren bije się pod banderą ONE od 2015 roku, zasilając jej szeregi po rozstaniu z Bellatorem, gdzie czterokrotnie obronił pas mistrzowski kategorii półśredniej, wyrabiając sobie markę jednego z najmocniejszych zawodników do 170 funtów na świecie. W ONE stoczył sześć bojów, obronną ręką wychodząc z pięciu z nich – jego starcie z Luisem Santosem zostało bowiem uznane za nieodbyte po tym, jak Brazylijczyk oświadczył, że z powodu palców w oczy, jaki zafundował mu Amerykanin, nie może kontynuować pojedynku.

34-letni Aoki z kolei po jedynej walce w Bellatorze w 2012 roku, w której przegrał przez techniczny nokaut z Eddiem Alvarezem, wygrał dziewięć kolejnych walk, z których większość stoczył w kategorii lekkiej pod banderą ONE Championship, zdobywając zresztą pas mistrzowski tej dywizji. Ostatniej potyczki nie zaliczy jednak do udanych – w trzeciej obronie złota w listopadzie zeszłego roku przegrał przez techniczny nokaut z Eduardem Folayangiem.

*****

OFICJALNIE: Michał Materla zostaje w KSW

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button