Dana White o wypadnięciu Amandy Nunes: „To była w 90% kwestia psychiki”

Dana White zabrał głos na temat wypadnięcia Amandy Nunes z walki wieczoru gali UFC 213 przeciwko Valentinie Shevchenko.

Okoliczności, w jakich doszło do odwołania pojedynku o pas mistrzowski kategorii koguciej pomiędzy Amandą Nunes i Valentiną Shevchenko, który miał zwieńczyć galę UFC 213 w Las Vegas, nie były jasne, a wokół wypadnięcia z gry mistrzyni pojawiło się wiele pytań.

Pretendentka w wywiadach po gali oceniała, że Nunes najprawdopodobniej wycofała się z walki z powodu problemów zdrowotnych związanych ze ścinaniem wagi – chciała przybrać zbyt wiele kilogramów w zbyt krótkim czasie – ale sternik UFC w rozmowie z dziennikarzami postawił sprawę jasno, w lekko tylko zawoalowany sposób dając do zrozumienia, że najzwyczajniej w świecie Brazylijka „pękła”.

Przed pokazowym ważeniem w piątek dostałem telefon, że nie czuła się najlepiej i nie wiadomo, czy pojawi się na scenie.

– powiedział White.

Chciał ją obejrzeć lekarz, żeby sprawdzić, co się dzieje – i zrobił to. Wszystko grało.

Tego ranka (sobotniego) wstaję i słyszę, że znów nie czuje się dobrze. Nie czuje się dobrze i prawdopodobnie nie będzie walczyć. Pytam więc lekarzy, co jej jest. A ona dostała od nich pozwolenie na walkę. Od strony fizycznej było OK. Nic u niej nie znaleźli, ale nie czuła się dobrze.

To nie było też tak, że totalnie odmawiała walki. Powiedziała: „Nie czuję się dobrze”. Myślę, że w 90% to była kwestia psychiki, a może w 10% fizyczna. Myślę, że wielu zawodników miewało momenty, gdy nie czuli się dobrze.

Takie sytuacja zdarzają się cały czas, ale nie wydaje mi się, żebyśmy kiedyś mieli coś takiego jak dzisiaj – gdy zawodniczka była fizycznie zdolna do walki.

Sternik organizacji potwierdził, że wstępnie pojedynek będzie przełożony na wrześniową galę UFC 215 w kanadyjskim Edmonton, ale na ten moment to nic pewnego. Zapytany, czy ponownie starcie będzie walką wieczoru, nie pozostawił wątpliwości.

Nie zrobię tego znowu. Nie zrobię z tego walki wieczoru.

White zdradził też, że Shevchenko otrzyma $70 tys. z planowanych $100 tys., podczas gdy kiesa Nunes pozostanie pusta.

Brazylijka z kolei nabrała wody w usta, publikując jedynie lakoniczny, niewiele mówiący wpis.

Sorry to all my true fans. The fight will be rescheduled and I will be back at 100%. 🦁 Essa luta vai ser remarcada e estarei 100% pic.twitter.com/8WEttqMUgM

— Amanda Nunes (@Amanda_Leoa) July 9, 2017

Przepraszam wszystkich moich prawdziwych fanów. Walka będzie przełożona i na 100% wrócę.

*****

Yoel Romero komentuje potarganie kubańskiej flagi przez Michaela Bispinga – video