Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Conor McGregor na kartach historii, nokautuje Eddiego Alvareza

Conor McGregor przeszedł do historii, zdobywając drugi pas mistrzowski – na gali UFC 205 znokautował Eddiego Alvareza.

W walce o pas mistrzowski kategorii lekkiej Conor McGregor (21-3) znokautował Eddiego Alvareza (28-5) na nowojorskiej gali UFC 205 w Madison Square Garden.

Alvarez rozpoczął od serii soczystych wewnętrznych lowkingów, terroryzując wykroczną nogę McGregora. Irlandczyk zainkasował też mocny cios po jednym z nich. Chwilę potem jednak rozochocony Amerykanin poszedł z ostrą szarżą, atakując swoim firmowym prawym prostym, po którym chciał też dołożyć sierpa, ale McGregor kapitalnie skontrował go serią lewych i Amerykanin padł na deski ledwie żywy. Zdołał się jednak pozbierać i wrócił na nogi.

Irlandczyk rozkręcał się jednak z sekundy na sekundę i chwilę później znów zachwiał mistrzem. Kilkadziesiąt sekund później posadził go na deskach raz jeszcze i wydawało się, że jest po walce – rzucił się na Amerykanina, aby go dobić, ale Alvarez przetrwał. Gdy walka wróciła na nogi, obaj zaczęli wymieniać się ciosami – zamykany regularnie na siatce Alvarez przyjął jeszcze kilka ciosów, a także kopnięć smagających na korpus, ale sam trafił własnymi, dokładając też niskie kopnięcie.

Pół minuty po rozpoczęciu drugiej rundy Irlandczyk rewelacyjnie odskoczył przed atakiem Amerykanina, trafiając go prześliczną kontrą, po której mistrz zatańczył na nogach. McGregor rozkręcił się, chowając nawet ręce za plecami i prowokując Alvareza. Amerykanin rzucił się do kolejnych ataków i tym razem jego pięści dosięgły celu, ale potem znów zainkasował soczystą kontrę, która rzuciła go na siatkę. Irlandczyk rzucił się na niego, ale Amerykanin złapał klincz, walcząc o obalenie – bez rezultatu jednak. Walka z powrotem przeniosła się na środek oktagonu, a tam McGregor dopełnił dzieła zniszczenia – Alvarez zaatakował swoim firmowym prawym z zejściem do lewej, który Irlandczyk przepuścił, kontrując z dominującej pozycji potężną kombinacją czterech ciosów. Zszedł jeszcze do parteru za padającym na deski rywalem, ale nie było już takiej potrzeby, bo sędzia uznał, że zobaczył już wystarczająco dużo, oszczędzając dalszych razów zamroczonemu Alvarezowi.

https://twitter.com/UFCInsiders/status/797691868750483456

Powiązane artykuły

Back to top button