Conor McGregor: „W sobotę stanę się nieśmiertelny”
Conor McGregor opowiada o sobotniej walce z Eddiem Alvarezem na gali UFC 205 w nowojorskim Madison Square Garden.
Podczas otwartego dla mediów i fanów treningu przed galą UFC 205 w Nowym Jorku Conor McGregor znajdował się w wybornym nastroju, które spotęgował jeszcze fakt, że jako jedyny zawodnik zdecydował się rzucić piłką do kosza – i trafił!
W sobotnią nic będę nieśmiertelny.
– zapowiedział Irlandczyk w rozmowie z Megan Olivi.
Zdobędę drugi pas, uniosę go w górę – co nigdy wcześniej nie zostało zrobione. To dla mnie znaczy wszystko. To praca mojego życia. Jestem gotowy, wyjdziemy tam, aby dać widowisko dla fanów. Jesteśmy gotowi.
Dla Irlandczyka, który jako pierwszy zawodnik w historii może stać się posiadaczem dwóch pasów mistrzowskich w tym samym czasie – jeśli oczywiście odbierze złoto kategorii lekkiej Eddiemu Alvarezowi – będzie to debiut w kategorii do 155 funtów pod banderą UFC.
Jak wyglądam?
– zapytał z uśmiechem Irlandczyk.
A czuję się lepiej niż wyglądam!
McGregor opowiedział też krótko o pojedynku z Alvarezem.
Czuję, że mogę go pokonać na wiele sposobów. Mogę namalować w oktagonie obraz. Mogę zastosować wiele różnych stylów. Wystarczy, że spojrzycie na moje poprzednie walki. Każda walka jest inna, każde uderzenie jest inne, podejście jest zawsze inne. Dlatego nie mogą mnie rozczytać. Przygotujcie się na ucztę.
KO w pierwszej rundzie.
*****
Przy okazji UFC 205 Warto sprawdzić:
Analiza walki Alvarez vs. McGregor.
Analiza walki Jędrzejczyk vs. Kowalkiewicz.
Wszystkie wiadomości o UFC 205.
