Conor McGregor ujawnia nowe elementy planu na rewanż z Natem Diazem
Conor McGregor opowiada o technicznych aspektach swojego planu na rewanżowe starcie z Natem Diazem na gali UFC 202.
5 marca na gali UFC 196 Conor McGregor robił, co mógł, aby znokautować Nate’a Diaza, ale ten za nic w świecie nie chciał paść na deski, odgryzając się co i rusz Irlandczykowi własnymi uderzeniami. W końcu w drugiej rundzie zmęczony już ofensywą i oporem stocktończyka McGregor zainkasował szereg ciosów, opadł z sił, a chwilę potem klepał duszenie w parterze.
Bardzo pragnę tego rewanżu.
– stwierdził McGregor w rozmowie z Men’s Health przed zaplanowanym na galę UFC 202 rewanżem.
Tym razem będę lepiej przygotowany. Możecie być tego pewni.
Irlandczyk uchylił też rąbka tajemnicy na temat zmian, jakie planuje zaimplementować do swojego planu na rewanż.
Nauczyłem się nowych schematów pracy na nogach, które są bardzo rzadkie.
– przekonuje 28-latek z Dublina.
Nauczyłem się, jak znaleźć niższy środek ciężkości i odkryłem nowe kąty do wyprowadzania uderzeń. W walce nie rywalizuję tylko z drugim człowiekiem. Rywalizuję z drugim człowiekiem i z podłożem. Chcę zrozumieć, w jaki sposób podłoże może stać się moim przyjacielem.
