Michael Bisping: „Conor ma wzrost kanapy”

Mistrz kategorii średniej Michael Bisping wyśmiewa ewentualną walkę z Conorem McGregorem.

Gotowość Conora McGregora do walki z kimkolwiek, kiedykolwiek i gdziekolwiek oraz plany podboju innych kategorii wagowych zaczynają odbijać mu się czkawką. Najpierw Robbie Lawler stwierdził, że w ewentualnej walce z Irlandczykiem zabrałby mu duszę, a teraz o pojedynek z McGregorem zapytany został nowy mistrz kategorii średniej Michael Bisping.

Posłuchajcie, dawno temu był ptaszek, który mnie drażnił i musiał odejść. Kark ptaszka został skręcony.

– powiedział Brytyjczyk w rozmowie z The Daily Star.

W podobnym stylu skręciłbym kark Conora McGregora. Conor jest mniej więcej tak wysoki jak ta kanapa, a ja jestem unikatowym okazem – 6’2 stopy najlepszego brytyjskiego mięsa. Conor to Irlandczyk, który ma około 4’2. To nawet nie byłoby sprawiedliwe. Nie sądzę, żeby ktokolwiek to nawet usankcjonował. Jak na swoją kategorię wagową Conor jest niesamowity, najlepszy, uwielbiam go. Ale dajcie spokój.

Brytyjczyk duma obecnie, z kim stoczyć pierwszą obronę pasa mistrzowskiego, który zabrał Luke’owi Rockholdowi na gali UFC 199 – wśród dwóch najpoważniejszy kandydatów są Dan Henderson oraz Georges Saint-Pierre – natomiast Irlandczyk przygotowuje się do rewanżowego starcia z Natem Diazem, do którego dojdzie 20 sierpnia na gal UFC 202.