Czarna Bestia łypie na Daniela Omielańczuka

Po ubiciu Damiana Grabowskiego Derrick Lewis kieruje swój wzrok w kierunku Daniela Omielańczuka.

Jeszcze wczoraj Derrick Lewis wywoływał do walki Roy’a Nelsona. Dziś jednak spogląda już w innym kierunku – na Daniela Omielańczuka.

If I can't get Roy Nelson feed me that other Poland guy name Daniel

— Derrick Lewis (@Thebeast_ufc) February 11, 2016

Jeśli nie mogę dostać Roy’a Nelsona, nakarmcie mnie z tym drugim polskim gościem imieniem Daniel.

Skąd taka zmiana? Sprawa wydaje się prosta – wczoraj swoją gotowość do starcia z Roy’em Nelsonem wyraził też znacznie wyżej sklasyfikowany Travis Browne, ustami swojego menadżera przekazując, że chętnie „sprawdziłby, po ilu kopnięciach w gruby brzuch Nelsona opadłyby mu gacie”.

Być może Lewis czuje, że to właśnie Hapa ma większe szanse na spotkanie z krągłym Amerykaninem.

Czarna Bestia w ostatnim pojedynku szybko ubił Damiana Grabowskiego, notując drugie z rzędu zwycięstwo i śrubując swój rekord w oktagonie do 4-2. Daniel Omielańczuk tymczasem obecnie przygotowuje się do starcia z Jarjisem Danho, które odbędzie się 27 lutego na gali UFC Fight Night 84 w Londynie.