Emanuel Newton: „Przegrałem, bo uprawiałem seks wcześniej”
Emanuel Newton w niecodzienny sposób tłumaczy się z porażki z Philem Davisem podczas turnieju wagi półciężkiej Bellatora.
Były mistrz kategorii półciężkiej Bellatora i jeden z największych specjalistów od obrotowych backfistów, Emanuel Newton, nie zaliczy 2015 roku do udanych. W lutym tytuł odebrał mu Liam McGeary, natomiast we wrześniu na gali Bellator 1: Dynamite przegrał w pierwszej rundzie turnieju wagi półciężkiej z jego późniejszym triumfatorem Philem Davisem.
Co zadecydowało o porażce z byłym zawodnikiem UFC? Newton wyjaśnił w rozmowie z MMAJunkie.com.
Uprawiałem seks jakieś trzy albo cztery godziny przed walką, co było głupie. Zostałem złapany na tym, że wydawało mi się, że pewne rzeczy nie mogą mnie dotknąć, podczas gdy muszę zrozumieć, że jestem człowiekiem, muszę ciężko trenować i nie mogę popełniać głupich błędów. Dodatkowo, w pierwszym obaleniu Phila Daivsa uszkodziłem żebro.
Uprawianie seksu zdecydowanie osłabiło moje biodra. Dzień wcześniej podczas otwartego treningu wyrzucałem mojego trenera w górę obrotówkami. Pierwsze obalenie Phil zdobył, przebijając się przez moją obrotówkę i gdy zapiął uchwyt, uszkodziłem żebro. Ale nawet podczas rozgrzewki przed walką mój trener spojrzał na mnie i powiedział: „Gdzie jest ta siła?”. Wyciągnę z tego naukę.
Newton przygotowuje się obecnie do kolejnej walki. Stoczy ją 19 lutego na gali Bellator 149, mierząc się w rewanżowym starciu z Lintonem Vassellem, którego pokonał w 2014 roku.
