Sage Northcutt: „Miałem zapalenie gardła”

Sage Northcutt opowiada szczegółowo o przyczynach pierwszej porażki w karierze, której doznał na gali UFC on FOX 18.

Sage Northcutt nie będzie wspominał miło gali UFC on FOX 18 w New Jersey – 19-latek przegrał swoją pierwszą zawodową walkę, ulegając w kiepskim stylu Bryanowi Barberenie.

Nie chcę robić wymówek za mój słaby występ, ale miałem zapalenie gardła trzy razy w ostatnich czterech miesiącach.

– stwierdził młodzieniec w programie The MMA Hour, opowiadając o nieudanym występie.

Gdy dotarłem do New Jersey, byłem na wielu różnych antybiotykach. Na dwa dni przed walką miałem ciężki nawrót choroby. Musiałem jechać na pogotowie. UFC musiało mnie zabrać, potem doktor przepisał mi więcej antybiotyków. Więc nie jestem w stanie opisać, jak się tam czułem. Czułem się naprawdę okropnie.

Naprawdę nie byłem sobą. Nie mogłem oddychać, moje nogi były jak z cementu. To nie byłem ja.

Nigdy się tak nie czułem wcześniej. Nie chodzi tylko o oddychanie. Nie mogłem się skoncentrować. Nie byłem sobą. Miałem wielkie problemy, żeby cokolwiek usłyszeć. Wyobraź sobie, że lecisz samolotem i zatykają ci się uszy. Tak to czułem tylko dwa albo trzy razy mocniej, nie mogłem nawet usłyszeć swoich trenerów.

Po walce z Barbereną młody Amerykanin został poddany surowej krytyce za odklepanie trójkąta rękami z półgardy – co na tym poziomie jest prawdziwą rzadkością.

To nie była kwestia paniki. Byłem spokojny. Rzecz w tym, że trudności z oddychaniem i ochraniacz w ustach… gdy był na górze, z ramieniem, jak sądzę, na moim gardle – wiem, że to nie był tradycyjny trójkąt rękami z pozycji bocznej, gdzie wywierasz taką samą presję, ale będąc tam z zatkaną szczęką i próbując oddychać nosem w tym czasie podczas walki, byłem tak przytkany, szczerze mówiąc, że nie mogłem nawet oddychać, a co dopiero wstać.

Dlatego nie mogłem poruszać się tak samo, nie mogłem kopać tak samo. Moje ciało nie było w stanie wykonać tego, co chciałem, tego, co układałem sobie w głowie. To było jak oddychanie przez słomkę. Tak to czułem. Więc będąc tam w tej pozycji, może nie było to najlepiej zapięte duszenie, miałem takie problemy z oddychaniem, że było to tak ciasne, jak mogłoby być, gdybym był w tej samej pozycji, nie będąc chorym. Jeśli to ma sens…

Northcutt wyjaśnił też, dlaczego pomimo nadwyrężonego zdrowia zdecydował się wystąpić na gali.

Nie chcesz wycofywać się z walki, gdy tylu fanów i przyjaciół, i rodzina oglądają, nie chcesz się wycofać i zrujnować wydarzenia.