Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFCWiadomości MMA

MacDonald vs. Lombard na horyzoncie

Wygląda na to, że UFC planuje powrócić do niedoszłego starcia Hectora Lombarda z Rorym MacDonaldem.

Jeden z najlepszych półśrednich na świecie, Rory MacDonald, nadal dochodzi do pełni zdrowia po swojej ostatniej krwawej batalii, w której uległ Robbiemu Lawlerowi na UFC 189.

Podczas sesji pytań i odpowiedzi z fanami przed galą UFC Fight Night 76 w Dublinie Kanadyjczyk przyznał, że nadal nie otrzymał pozwolenia na walkę od lekarzy z uwagi na kontuzję nosa.

W przyszłości planuję nie przyjmować tak wielu obrażeń, ale też nie mogę oczekiwać, że to się więcej nie wydarzy. Zawsze będę gotowy na wojnę. Mam nadzieję, że następnym razem lepiej sobie z nią poradzę, nie zostanę tak skończony, jak to się stało.

Wiele wyniosłem z tego doświadczenia i go nie żałuję. Jestem szczęśliwy, że przez to przeszedłem i myślę, że uczyni mnie to bardziej dojrzałym zawodnikiem.

Red King wypowiedział się też bardzo krytycznie o karze nałożonej na Nicka Diaza, dodając, że marzyłby, aby się z nim zmierzyć.

Zapytany o to, czy chciałby na lutowej gali w Londynie skrzyżować rękawice z Gunnarem Nelsonem, odpowiedział:

Jasne. Byłoby wspaniale. Powtarzali mi, że będzie Hector Lombard, ale to też byłoby dobre.

Również przy okazji wypowiedzi o wspomnianym Diazie reprezentant Tristar napomknął przymiarkach do pojedynku z Hectorem Lombardem.

Obaj zawodnicy pierwotnie mieli zmierzyć się na kwietniowej gali UFC 186, ale wpadka dopingowa Kubańczyka pogrzebała te plany. Lombard może wrócić do oktagonu w lutym 2016 roku, a i MacDonald zapowiedział, że najprawdopodobniej w styczniu albo właśnie lutym powinien być już gotowy na przekroczenie progu oktagonu.

Niedawno były mistrz Bellatora rzucił wyzwanie Kanadyjczykowi, zapowiadając, że urządzi go tak, że rodzona matka go nie pozna, odrzucając jednocześnie zaloty ze strony Patricka Cote.

Wydaje się zatem, że wszystkie trzy strony – a zatem zawodnicy oraz UFC – dążą do tego samego, wobec czego najprawdopodobniej w lutym czeka nas szlagierowo zapowiadające się starcie w czubie kategorii półśredniej.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button