(VIDEO) Wyśmiani! Mamed Khalidov odpowiedział na zarzuty fanów o „ustawienie” walki z Mariuszem Pudzianowskim!
Mamed Khalidov odniósł się do zarzutów o „ustawkę” w niedawnej walce z Mariuszem Pudzianowskim.
Zgodnie z przewidywaniami, pojedynek Mameda Khalidova z Mariuszem Pudzianowskim, który zwieńczył grudniową galę KSW 77, odbił się nad Wisłą bardzo szerokim echem.
Mało kto spodziewał się jednak, że jedną z dominujących po walce narracji będzie ta dotycząca rzekomego ustawienia walki. Jej przebieg – a zatem pełna dominacja Czeczena – wywołał bowiem wśród rzeszy nadwiślańskich fanów, zwłaszcza tych z niedzielnym zacięciem, objawy niedowierzania tak wielkiego, że ukoić je mogła tylko teoria o ustawce.
Głosy odsądzające od czci i wiary Pudziana rozbrzmiewają po dziś dzień – nawet w mediach społecznościowych strongmana – podmywając tym samym doniosłość zwycięstwa Khalidova.
W końcu Czeczen – a oceniając po profesjonalizmie nagrania, także ekipa KSW – postanowili coś z tym zrobić. W mediach społecznościowych Mameda Khalidova pojawiło się świetnie zrealizowane, prześmiewcze video, na którym były mistrz zdradza, że w zasadzie każda jego walka pod sztandarem KSW została ustawiona. Wspomina potyczki z Ryutą Sakuraiem, Scottem Askhamem, Melvinem Manhoefem czy Mattem Lindlanem.
Poniżej rzeczone nagranie.
Nie wiadomo póki co, kiedy Mamed Khalidov powróci do klatki KSW. Czeczen nie ukrywam, że chętnie stanąłby do rewanżowego starcia z Roberto Soldiciem, choć podkreśla, że absolutnie nie zamierza już o nie zabiegać – bo Chorwat słowa nie dotrzymuje, a i charakterem do walki nie zachwyca.
Natomiast 42-latek przyznał, że marzy mu się powrót do rozgrywki mistrzowskiej w kategorii średniej. Karierę chciałby zakończyć w glorii mistrza.