Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Ciągle ta sama narracja! Khamzat Chimaev odpowiedział na wyzwanie Paulo Costy!

Khamzat Chimaev krótko odpowiedział na ponawiane co i rusz wyzwania do walki, jakie rzuca mu Paulo Costa.




Khamzat Chimaev odpowiedział w końcu na szeroko zakrojoną kampanię medialną, którą rozpętał Paulo Costa celem doprowadzenia do walki z Czeczenem.

Brazylijczyk od kilku tygodni ma na celowniku Wilka, harując w mediach społecznościowych jak zły, by sprowokować go do walki. Relacje między oboma uległy gwałtownemu pogorszeniu, gdy trafili na siebie w Instytucie Sportowym UFC, nie szczędząc sobie wówczas werbalnych uprzejmości.




Goszcząc natomiast w poniedziałkowej odsłonie magazynu The MMA Hour, Borrachinha nie pozostawił wątpliwości, w jakie starcie na zakończenie kontraktu z UFC celuje.

– Chcę Chimaeva, bo jest teraz na fali – powiedział. – Ukradłem mu trochę blasku. Skradłem mu sen, skradłem mu czapkę, skradłem mu walkę wieczoru. Zabrałem mu wszystko.

Brazylijczyk nawiązał tym samym do przestrzelonej przez Khamzata Chimaeva wagi przed niedoszłym starciem z Natem Diazem na UFC 279 w Las Vegas. Ostatecznie Czeczen skrzyżował rękawice z Kevinem Hollandem, poddając Amerykanina w co-main evencie wydarzenia.



– Chimaev, skurwielu, musisz coś z tym zrobić – powiedział Costa. – Zabrałem ci wszystko, co miałeś. Czapkę, sen w nocy, ważenie. Pogubiłeś się, oszalałeś. „Nie dam rady, umrę”. Uważam więc, że powinienem walczyć teraz z tym gościem.

– Oczywiście, że przestrzelił wagę przeze mnie. Zdenerwował się, był zestresowany, prawie się poddał. W zasadzie po prostu się poddał. Przestrzelił wagę o prawie osiem, dziewięć funtów. Poddał się. Zabrałem mu wszystko. Blask, duszę, sen w nocy, walkę wieczoru, czapkę. Zrób coś z tym!

Wypowiedzi te najwyraźniej dotarły do czeczeńskiego Wilka, który w odpowiedzi opublikował poniższy wpis, kontynuując przyjętą względem Brazylijczyka narrację.




– Historia – napisał szyderczo, przypominając porażkę Borrachinhy z Israelem Adesanyą.

Czy powyższy wpis oznacza, że Czeczen jest chętny na starcie z Brazylijczykiem? Nie wiadomo.

Do oktagonu Paulo Costa chciałby powrócić już w grudniu. Jakie natomiast są plany Khamzata Chimaeva, nie do końca wiadomo. Jego trener Andreas Michael zapowiedział natomiast, że kolejną walkę Czeczen stoczy najprawdopodobniej w limicie kategorii średniej. Dobrze komponowałoby się to z planami Brazylijczyka, który w tym właśnie limicie wojuje.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button