„Wracaj do faveli i tam ujadaj” – Conor McGregor zganił Charlesa Oliveirę, który chce ustanowić rekord UFC
Charles Oliveira i Conor McGregor wdali się w medialną szermierkę, do której Brazylijczyk wplątał też Nate’a Diaza.
Nie próżnuje w mediach społecznościowych były – a nieformalnie nadal urzędujący – mistrz wagi lekkiej UFC Charles Oliveira, który w nieszczególnie zawoalowany sposób daje do zrozumienia, że chciałby już się scashować.
Nie pozostawił co do tego najmniejszych wątpliwości w najnowszym wpisie na Twitterze, zapraszając w oktagonowe tany zawodników, którzy w wadze lekkiej nie wygrali od wielu lat, ale nadal cieszą się ogromną popularnością – Conora McGregora i Nate’a Diaza.
– A tak na marginesie, lubię ustanawiać rekordy i chciałbym ustanowić jeszcze jeden… – napisał. – Dwie walki jednego wieczoru. Mogę znokautować Conora i odklepać Diaza. Co o tym sądzisz, Dana White?
O ile niespieszny czasem w swojej medialnej grze Amerykanin jeszcze do słów Brazylijczyka się nie odniósł – choć, owszem, kilka dni temu stwierdził, że z łatwością by go poddał – tak Irlandczyk natychmiast brazylijski atak odparł.
– Morda w kubeł, niedorajdo – napisał. – Wracaj do faveli i tam ujadaj.
Do Bronx wyzwał do walki Notoriousa zaraz po poddaniu Justina Gaethje w walce wieczoru sobotniej gali UFC 274 w Phoenix. Irlandczyk nie wykluczył wówczas takiej walki, choć przyznał, że celuje w powrót do akcji w limicie kategorii półśredniej – nie lekkiej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
