Klinczerska masakra w budce telefonicznej! Paweł Polityło rozbił Patryka Chrobaka!
Wściekle agresywny i kapitalnie zarazem dysponowany Paweł Polityło rozbił w pył charakternego Patryka Chrobaka podczas gali KSW 69.
Paweł Polityło (7-3) nie dał najmniejszych szans Patrykowi Chrobakowi (3-2), demolując debiutanta na pełnym dystansie w ramach gali KSW 69 w Warszawie.
Obaj zawodnicy rozpoczęli z nie lada przytupem, wchodząc w ostre wymiany. Polityło wywierał presję, podczas gdy Chrobak hasał do boków, starając się opędzać od rywala. Walka na chwilę trafiła do klinczu, gdzie Paweł trafił kolanem na korpus.
Po rozerwaniu obaj znów poszli w wymiany. Chrobak grzmotnął wściekle nacierającego i chętnie rozpuszczającego ręce Polityłę srogim sierpem, ale ten zamknął go na ogrodzeniu. Z czasem walka znów trafiła na środek klatki, gdzie Paweł znów ostro zaatakował, dosięgając Patryka serią uderzeń. Walkę na chwilę przerwano po tym, jak Polityło wpadł w rywala, trafiając go głową w szczękę.
Po wznowieniu walkę znów na moment przerwano – tym razem z powodu palców w oczy autorstwa Chrobaka. Gdy zawodnicy znów stanęli naprzeciwko siebie, pięści poszły ostro w ruch. Polityło nacierał, Chrobak cofał się – w linii – na siatkę. Paweł przedzierał się przez uderzenia rywala, trafiając mocniejszymi. Trafił też jednak kolanem w krocze Patryka i walkę po raz trzeci w krótkim odstępie czasu przerwano.
Gdy pojedynek wznowiono, Polityło wściekle ruszył na rywala z pięściami, ponownie zamykając go na ogrodzeniu. Kilka uderzeń z obu stron doszło celu. Nikt tutaj nie kalkulował. Także w klinczu obaj nie szczędzili sobie razów – kolanami, pięściami, łokciami. Polityło szukał też obaleń, ale Chrobak dobrze się bronił.
Srogie wymiany na otwarcie drugiej rundy – Chrobak wypadł w nich lepiej, trafiając seriami ciosów. Polityło przedarł się jednak do klinczu, tam przy ogrodzeniu męcząc rywala krótkimi ciosami, kolanami na korpus i głowę. Patryk nie był w stanie wydostać się przez dłuższy czas, ale w końcu dopiął swego. Szybko jednak Polityło znów wbił go w ogrodzenie, tam będąc niezwykla aktywnym – szczególnie pod kątem ataków kolanami. Chrobak próbował odgryzać się łokciami, ale pruły one powietrze.
W zwarciu przewaga zdecydowanie należała do Pawła. Gnębił Patryka krótkimi uderzeniami na korpus i głowę. Chrobak – prawdopodobnie cały czas obawiający się obaleń – tylko od czasu go czasu odpowiadał kolanami na korpus.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Od pierwszych sekund rundy trzeciej Polityło poszedł bardzo agresywnie, kontynuując klinczerski terror. Chrobak próbował łokci, kolan – z pewnym powodzeniem. Nie był jednak w stanie zrzucić z siebie agresywnego przeciwnika.
Dwa srogie kolana wylądowały na głowie porozbijanego już i zmęczonego, ale nadal poszukującego swoich okazji Chrobaka. Podbródki Polityły, łokcie! Ale Chrobak odpowiedział łokciami! Wojna w budce telefonicznej!
Polityło zanotował dwa obalenia, w międzyczasie grzmocąc Chrobaka niemiłosiernie. Wydawało się, że jest o włos od zatrzymania rywala! Kolejne kolana wylądowały na głowie Patryka! Sędzia bliski przerwania! Kolejne uderzenia! Sędzia już wkraczał, ale… Polityło poszukał sprowadzenia. Nie sfinalizował go, ale trafił kolejnymi kolanami na głowę. Chrobak masakrowany! Przetrwał jednak do syreny końcowej, szukając nawet w ostatnich sekundach uderzeń.
Swanging & Banging right until the end!! #KSW69 pic.twitter.com/mklmOkEjFG
— KSW (@KSW_MMA) April 23, 2022
Werdykt był formalnością. Wszyscy sędziowie wskazali zgodnie na Pawła Polityłę, który powrócił tym samym na zwycięskie tory po porażce z Bruno Santosem. Polak wygrał trzy z ostatnich czterech walk.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
