Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

„Hejterzy albo niedzielniaki” – Michael Chandler ponownie wynosi pod niebiosa Conora McGregora

Michael Chandler po raz kolejny obsypał komplementami Conora McGregora, nie ukrywając, że liczy na starcie z Irlandczykiem.




Michael Chandler od zawsze wyrażał się z wielkim uznaniem o Conorze McGregorze, podkreślając wielokrotnie jego dokonania sportowe oraz przemożny wpływ na kształt dzisiejszej sceny MMA.

Pod wrażeniem komplementów ze strony amerykańskiego erudyty – chętnie przystrajającego je o elementy filozoficzne, ponadczasowe czy nawet transcendentalne – był nawet sam Irlandczyk, który miał okazję wysłuchać ich podczas konferencji prasowej przed styczniową galą UFC 257 w Abu Zabi, gdzie obaj toczyli swoje pojedynki.




W najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił w podcaście Bussin with the Boys, Iron ponownie rozpłynął się nad irlandzkim gwiazdorem, tym razem w ramach dywagacji na temat potencjalnej z nim walki.

– Lewą ręką może sprzątnąć każdego na tej planecie – powiedział Chandler (za MMAJunkie.com). – Uważam natomiast, że prawą ręką mogę usadzić każdego na tej planecie, więc to idealne zestawienie.

– Gdy walczysz z gościem takim jak Conor, podchodzisz do tego zupełnie inaczej niż do walki z Gaethje. Ten uwielbia bójkę, więc walka z takim jest o wiele łatwiejsza niż z gościem, z którym czasami naprawdę boisz się wyprowadzić cios, bo możesz zostać uśpiony w kontrze czymś, czego nawet nie dostrzeżesz. Więc tak, trzeba wznieść się na absolutne wyżyny stójkowe.

– Najlepsze jeśli chodzi o Conora, jest jednak to, jak wszyscy opowiadają, jaki to z niego marny zapaśnik, jaki marny grappler. Chad Mendes obalił go kilka razy. Był kilka razy przewrócony w drugiej walce z Natem Diazem. Był obalany w innych walkach. Ale zawsze był opanowany.



– Jego świadomość mentalna i zdolność do opanowania emocji w oktagonie – w środku szalonej rywalizacji, w której zmysły muszą być niesamowicie wyostrzone, na szali jest wszystko, a cały świat patrzy – są niesamowite. Sportowiec wyższej klasy.

– Szczerze mówiąc, jeśli ktoś dyskredytuje go, bo przegrał kilka walk, to jest po prostu hejterem albo niedzialniakiem.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Kilka tygodni temu Michael Chandler zaprosił Conora McGregora w oktagonowe tany. Irlandczyk w niezwykle uprzejmy sposób odparł wówczas, że na pewnym etapie jego kariery do walki tej na pewno dojdzie. Czy jednak rzeczywiście pobłogosławi Amerykanina? Wydaje się, że póki co ma zupełnie inne priorytety.

Po dominującym zeszłorocznym debiucie w UFC – zdemolował Dana HookeraIron poległ przez nokaut w mistrzowskim boju z Charlesem Oliveirą. Ostatnio został natomiast rozbity na pełnym dystansie przez Justina Gaethje.




Conor McGregor był widziany w tym roku w oktagonie dwukrotnie, stając naprzeciwko Dustina Poiriera. W styczniu przegrał w rewanżu przez nokaut, a w lipcu przez nokaut techniczny na skutek złamania nogi.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button