Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

(VIDEO) Nokaut, poddanie i no-contest w jednym! Starcie Holland vs. Daukaus uznane za nieodbyte!

Kyle Daukaus poddał Kevina Hollanda, ale wcześniej doszło do przypadkowego zderzenia głowami, które miało kapitalny wpływ na wynik walki.

Niecodziennie zakończył się co-main event gali UFC Fight Night w Las Vegas pomiędzy Kevinem Hollandem (21-7) i Kylem Daukausem (10-2). Ten drugi zmusił tego pierwszego do odklepania duszenia zza pleców, ale wynik walki zmieniono na no-contest. Dlaczego?




Po serii wymian na otwarcie walki – Daukaus zdzielił Hollanda ładnym sierpem – walka trafiła do klinczu, oczywiście z inicjatywy tego pierwszego. Kyle pracował nad obaleniem, ale Kevin dobrze się bronił, wesoło szczerząc zęby. W końcu sam przestawił rywala, ale przez kilkadziesiąt sekund niewiele się działo. W końcu sędzia rozerwał klincz, przenosząc walkę na środek.




Tam natomiast doszło do niecodziennych wydarzeń. Klasycznie ustawiony Holland poszukał bezpośredniego lewego sierpa, pod którym Daukaus ładnie zanurkował – rzecz jednak w tym, że obaj zawodnicy zderzyli się okrutnie głowami. Impet uderzenia praktycznie znokautował Hollanda, który runął twarzą na deski.

Sędzia rzucił się do interwencji, ale zrezygnował, gdy zobaczył, że Kevin natychmiast odwrócił się i zaczął się bronić przed atakami Daukausa. Nie był jednak w stanie odwrócić już losów walki. Zdołał co prawda wrócić na nogi, nadal naruszony, ale Daukaus zaszedł mu za plecy, zapinając piekielnie ciasne duszenie.



Holland wytrzymał długo, ale w końcu odklepał.

Oficjele i sędziowie zebrali się na kilka minut, debatując nad werdyktem walki. Nie ulegało bowiem wątpliwości, że zderzenie głowami miało kapitalne znaczenie dla wyniku.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Ostatecznie walka została uznana za nieodbytą. Orzeczono, że przerwano ją w momencie zderzenia głowami.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button