Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

„Jest w tym obszarze niedoceniany” – Poirier wskazał największe atuty McGregora przed rewanżem na UFC 257

Były tymczasowy mistrz wagi lekkiej Dustin Poirier opowiedział o oficjalnie zapowiedzianym rewanżu z Conorem McGregorem.

W poniedziałek przybity został ostatni stempel pieczętujący rewanżowy pojedynek Dustina Poiriera z Conorem McGregorem – walka została oficjalnie ogłoszona przez organizatorów. Uświetni ona zaplanowaną na 23 stycznia galę UFC 257.

– Wiedziałem, że istnieje możliwość na zestawienie tej walki, ale nigdy jej nie goniłem – powiedział Amerykanin w najnowszym wywiadzie dla MMAJunkie.com. – Uważam, że w tej chwili ma ona sens, biorąc pod uwagę ranking i dostępność zawodników. Obaj ostatnio wygraliśmy. Nie szukałem tej walki za wszelką cenę, nie myślałem o niej cały czas, ale wiedziałem, że istnieje na nią szansa.

Nie wiadomo póki co, gdzie odbędzie się gala UFC 257. Dustin Poirier przyznał, że preferowałby Las Vegas, ale wedle zapowiedzi Dany White’a, znacznie bardziej prawdopodobna opcja to Abu Zabi. Na taki scenariusz Diament również będzie jednak przygotowany – zapowiedział, że tym razem zawita na miejsce na dwa tygodnie przed galą, aby dobrze się zaaklimatyzować. Gdy w 2019 roku walczył w Abu Zabi z Khabibem Nurmagomedovem, na miejscu pojawił się osiem dni wcześniej, co – jak stwierdził – okazało się błędem.




Obaj zawodnicy po raz pierwszy skrzyżowali rękawice w 2014 roku, rywalizując jeszcze w kategorii piórkowej. W drodze do walki nie brakowało różnorodnych prowokacji ze strony Irlandczyka, który następnie potwierdził swoją dominację w oktagonie, zwyciężając przez nokaut w pierwszej rudzie.

Diament nie ma jednak wątpliwości, że prognozowanie rewanżu na podstawie wydarzeń sprzed ponad sześciu lat jest wysoce karkołomne.

– W tej chwili obaj mam już znacznie bardziej ugruntowaną renomę i znacznie większe doświadczenie – ocenił. – Jesteśmy dojrzalszymi zawodnikami, więc to będzie zupełnie inna walka.

– Do pierwszej podszedłem emocjonalnie. Chciałem gościa zranić. W tej chcę po prostu okazać się sprytniejszy. Po po prostu pokonać go. Biznes. Nie żywię żadnych negatywnych emocji względem tego gościa.



– Gdy byłem młodszy, walczyłem emocjonalnie. Teraz jest inaczej. Nie chodzi tutaj o żadne wyrównywanie rachunków. Nie chodzi o jakąkolwiek zemstę. Chodzi o posunięcie kariery do przodu, o zadbanie o moją rodzinę. Nie chodzi o dorwanie gościa, który mnie załatwił. To tylko biznes.

Zapytany o plan na walkę, Dustin Poirier zapowiedział zaprzęgnięcie do działania swojego całego oktagonowego arsenału, nie szczędząc przy tym uprzejmości Irlandczykowi.

– Musimy tam wejść i wtedy zobaczymy, jak się wszystko ułoży – powiedział. – Oglądając jego walki i inne rzeczy, mogę na pewno stwierdzić, że gość ma jedną z najlepszych kontr krosem w całej grze. Nie ma co do tego wątpliwości.

– Jego wyczucie czasu, balans, jego zrozumienie dystansu, gdy goście zbyt mocno opierają ciężar ciała na wykrocznej nodze, szukając mocnych uderzeń… Jest świetnym kontruderzaczem. Naprawdę. To mu oddaję.

– Jestem pewien, że cały czas się rozwija i pracuje nad tym, aby stawać się lepszym. Uważam, że z uwagi na to, że był poddawany, a jest takim dobrym uderzaczem, ludzie nie doceniają jego parteru. Uważam, że jego jiu-jitsu i jego grappling są lepsze, niż się może ludziom wydawać. Naprawdę. Nie lekceważę gościa w żadnym elemencie MMA.

– Spodziewam się, że wyjdzie tam jako zawodnik MMA. Nie jako bokser czy gość od jednego uderzenia. Wyjdzie, żeby się bić – i ja również.




Dana White zapowiedział co prawda, że na szali irlandzko-amerykańskiego rewanżu nie znajdzie się pas mistrzowski kategorii lekkiej – przekonuje bowiem, że Khabib Nurmagomedov nie powiedział jeszcze ostatniego słowa – ale Luizjańczyk stwierdził, że wiele się jeszcze w ciągu dwóch miesięcy może zmienić w tym aspekcie, nie wykluczając, że jednak powalczy z Notoriousem o złoto.

Nawet jednak jeśli ostatecznie rzeczywiście pasa na szali rewanżu nie będzie, Diament nie ma wątpliwości, że pokonując Irlandczyka, utoruje sobie drogę do walki o mistrzostwo.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

Cały wywiad poniżej:

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button