Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Polskie MMAUFC

„Kontrakt na nowego rywala podpisany!” – Mateusz Gamrot dostał nowego przeciwnika na debiut

Były podwójny mistrz KSW Mateusz Gamrot poinformował, iż UFC znalazło mu nowego rywala na zaplanowany na 17 października debiut.

W zeszłym tygodniu Magomed Mustafaev wypadł z pojedynku z Mateuszem Gamrotem, do którego miało dojść 17 października w ramach gali UFC Fight Island w Abu Zabi. Powód? Póki co nieujawniony.

Polski zawodnik natychmiast zadeklarował, że chciałby pozostać w rozpisce gali, licząc na nowego rywala na zastępstwo. Zapewnił, że nie ma dla niego znaczenia, kto nim będzie – wyjdzie do dowolnego przeciwnika.

W poniedziałek po południu kudowianin obwieścił natomiast za pośrednictwem mediów społecznościowych, że udało się znaleźć nowego przeciwnika.




– Yo! – powiedział na Instagram Stories. – Witam, załoga! Było parę komplikacji po drodze, ale teraz mogę już powiedzieć, że kontrakt podpisany na nowego rywala. Waleczka jest, tak że myślę, że za niedługo będzie oficjalnie puszczone. A ja lecę na salę do Czerwonego Smoka na trening i na dniach już wylot. Siła!

Kto będzie rywalem Gamera w debiucie? Póki co nie wiadomo, ale… Również w poniedziałek o podpisaniu kontraktu z UFC poinformował w swoich mediach społecznościowych także wojujący w kategorii lekkiej Gruzin Guram Kutateladze (11-2).

Rywalizujący zawodowo od 2010 roku 28-latek może pochwalić się serią ośmiu zwycięstw. Polscy fani mogą pamiętać go z walki z Pawłem Kiełkiem, którą w 2015 roku przegrał przez balachę na kolano pod sztandarem Fight Exclusive Night. Ostatnio Gruzin był widziany w akcji w listopadzie ubiegłego roku, w ledwie 44 sekundy nokautując byłego zawodnika UFC Felipe Silvę.




Czy jednak rzeczywiście to on będzie przeciwnikiem Mateusza Gamrota, przekonamy się w najbliższych dniach.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Jesteś teraz królem, więc…” – Daniel Cormier odpowiedział na wyzwanie Jana Błachowicza

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button