Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Polskie MMAUFC

„Gdy oglądam walki tego kolesia…” – Daniel Cormier z osobliwymi gratulacjami dla Jana Błachowicza

Rozdający swego czasu karty w kategoriach półciężkiej i ciężkiej Daniel Cormier zareagował na triumf Jana Błachowicza podczas gali UFC 253.

Sporym echem na nadwiślańskiej scenie MMA odbiło się nagranie, jakie były mistrz kategorii półciężkiej i ciężkiej UFC DanielCormier opublikował w mediach społecznościowych zaraz po triumfie Jana Błachowicza z Dominickiem Reysem w co-main evencie gali UFC 253 w Abu Zabi.

Reakcje w Polsce na rzeczone nagranie? Podzielone. Część oceniła, iż DC pokazał klasę, gratulując szczerze Cieszyńskiemu Księciu, ale nie brakło też takich, którzy dostrzegli w słowach byłego mistrza drugie dno.

Co dokładnie zawiera wypowiedź Cormiera?

– Jan Błachowicz został właśnie mistrzem świata kategorii półciężkiej – powiedział, robiąc wielkie owczy. – I… Ludzie… Gdy oglądam walki tego kolesia, jestem zdezorientowany! Jakim sposobem daje radę tym ludziom? Jest trochę powolny, ale też ma mnóstwo mocy, szaloną odporność. I koleś wychodzi, żeby się bić.




– Wszystko przygotowywane jest pod prawą rękę Błachowicza, ale, stary… Gdy ten lewy sierp doszedł, Dominick Reyes wsiadł na wrotki. A Dominick Reyes dopiero co przewalczył pięć rund z Jonem Jonesem i zdaniem wielu wygrał! Gdy wsiadł na wrotki, było po wszystkim.

– To miała być jego koronacja, ale hej, w tej grze nie masz żadnej gwarancji i dzisiaj Jan Błachowicz raz jeszcze to udowodnił. Gratulacje zatem dla nowego króla kategorii półciężkiej Jana Błachowicza.

– Nie mogę się doczekać poniedziałkowego DC & Helwani, gdy oddamy szacunek królowi. Gratulacje dla ciebie, Janie, i dla twojej ekipy. Nowy mistrz – Jan Błachowicz!

W przeszłości, gdy jeszcze rywalizował w kategorii półciężkiej, emerytowanemu obecnie Danielowi Cormierowi zdarzyło się kilka razy podskubać medialnie Jana Błachowicza. Swego czasu wyśmiał Alexandra Gustafssona, przypominając mu, że przegrywał w stójce z zawodnikiem pokroju Cieszyńskiego Księcia.




Furorę nad Wisłą robiła też bliska płaczu reakcja DC na nokaut, jaki Jan Błachowicz zafundował kilka miesięcy temu Coreyowi Andersonowi.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Zapłacisz za to pasem” – Khamzat Chimaev odpowiedział na słowa Israela Adesanyi o „szczurzej wardze”

Powiązane artykuły

Komentarze: 4

  1. Jak dla mnie nie ma tu drugiego dna. Bo obiektywnie oglądając Janka, jego akcja z boku jest mechaniczna i powolna. Jednak te ciosy są mocne i idą prosto w rywala. Więc albo przed nimi uciekasz( co nie zawsze dasz radę bo przy ucieczce pójdzie kopnięcie na wątrobę) albo idziesz w wymianę co przy mocnej szczecę Błachowicza i mocnym ciosie jest ogromnym ryzykiem. DC idealnie to widzi. Z boku Janek nie wygląda na takiego kozaka ale znając się na tym sporcie widzisz głębię i siłę jego akcji.

      1. Jak to Grubas…Ależ Janek, Ngannou i Stipe rozgonili w diabły Grubego i jego bandę xD

        Rockhold (połamana szczęka i emerytura) , Velasqueza nawet we wrestlingu nie chcą, Corey Anderson przepędzony do Bellatora. No i Grubas we własnej osobie… Wszyscy po ciężkim nokaucie na dowidzenia.

        A wszystko zapoczątkował Jones.

  2. Osz to Grubas niereformowalny!
    Już Rockhold miał spokojnie rozjechać Janka później Anderson to samo a Reyes to na pewno wygra, a teraz Adesanya najlepszy pociezki. Jak by doszło do tej walki to spoko patrząc na typy Grubasa w walkach Janka to mamy spokojne zwycięstwo. A DC kolejną maniane 😀

Dodaj komentarz

Back to top button