„Po roku będziesz w tym kotem, a wtedy będziesz trudny do zaje*ania” – Sarara szlifuje parter z Kołeckim pod okiem Oknińskiego (VIDEO)

Tomasz Sarara opublikował nagranie ze swoich pierwszych treningów brazylijskiego jiu-jitsu.

Mający za sobą bogatą kickbokserską karierę Tomasz Sarara rozpoczął proces przebranżawiania na MMA, szlifując nowe umiejętności w Akademii Sportów Walki Wilanów pod batutą trenera Mirosława Oknińskiego.

Kilka dni temu trener Okniński wyraził się z uznaniem o predyspozycjach Sarary do walki w parterze, oceniając, że krakowianin dobrze się „ślizga”.

Natomiast na kanale You Tube byłego kickboksera pojawiło się teraz nagranie z pierwszych parterowych kulanek, w które wdał się z Szymonem Kołeckim. Na nagraniu Sarara uczy się zachodzić za plecy, wykluczać ręce, przechodzić do dosiadu, zrzucać rywala z dosiadu czy stabilizować pozycję w półgardzie.

– Jiu-jitsu moim zdaniem będzie szybko szło – powiedział w trakcie treningów trener Okniński. – Na ten moment to już plus, bo już coś będziemy mieli. Więc może cię łatwo wywracać, ale na ziemi będzie miał, kurwa, ciężko.

– Idziemy tak, że stójka agresywna, nie dać się wywrócić za wszelką cenę. Wiadomo, idziemy, zabijamy. No i jedziemy w parterze. W parterze musimy się dobrze nauczyć.

– To są podstawy podstaw. Najważniejsze będzie to ślizganie. Musisz się ślizgać. Bo jak na przykład cię wywrócą i będą cię napierdalać, a ty będziesz się ślizgał i kręcił, to ich będzie to wkurwiać. Później jeszcze się nauczymy coś tam, żeby gdzieś przyciągać, poddusić, przypierdolić.

– Ty masz taki charakter, że będziesz się bił, bił i to ich będzie też deprymować. Bo tak – w stójce będą mieli przejebane, no to będą chcieli przewrócić. Przewrócą cię, może im się uda, ale nie będą mogli cię skończyć. Też im głowa zacznie siadać. Później wstaniecie, znowu stójka – tylko nie stójka kopana, tylko stójka boksowana.

– Dobrze by było, żebyś ty też obalał i robił takie (obniżenie pozycji). Kurwa, Sarara obala, no nie? Trzeba też poobalać.

– Tobie są potrzebne sparingi – powiedział trener Okniński do Sarary po zakończeniu treningu. – Takie, że ty bijesz, a oni cię obalają. Obalają cię pięćset razy, ty wstajesz i znowu bijesz. To jest najważniejsze dla ciebie. Chodzisz na dwóch nogach, boksujesz, oni ci wjeżdżają w nogi, przewracają cię, ty znowu wstajesz, znowu boksujesz. To jest jeden.

– A drugie – to kręcenie na ziemi. To są te dwie rzeczy, które szybko mogę zrobić na taki poziom, że po roku będziesz, kurwa, kotem w tym. A jak będziesz w tym kotem, to będziesz trudny do zajebania. Dopiero później mogę iść w jakieś inne rozwiązania.

– Będzie, kurwa, mega nudno, ale nie przyjechaliście tu, żeby…

Póki co nie wiadomo, kiedy i pod jaką banderą Tomasz Sarara stoczy swoją debiutancką walkę w formule MMA.

Całe nagranie poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„200 tysięcy w górę” – Jan Błachowicz o możliwym wzięciu kolejnej niemistrzowskiej walki