„Nie mogłem do niego dotrzeć, chciał go zlać” – trener o sparingu Khabiba z „idiotą, który zasłużył na lanie”

Trener Khabiba Nurmagomedova Javier Mendez opowiedział historię o sparingu, podczas którego Dagestańczyk przestał go słuchać.

Trener Khabiba Nurmagomedova z American Kickboxing Academy Javier Mendez został zapytany w najnowszym odcinku swojego podcastu, czy kiedykolwiek zdenerwował się na Dagestańczyka podczas treningów.

– Nigdy się na niego nie wściekłem, ale to dobre pytanie – odpowiedział Mendez. – To dobre pytanie. Nidy nie byłem na niego wściekły.

Nie znaczy to jednak, że amerykański trener nie podzielił się z widzami pewną historią z maty właśnie z udziałem Khabiba Nurmagomedova…

– Zdarzyło się jednak raz, że zdałem sobie sprawę, że nie trafiają do niego moje słowa, gdy na sparingu w zasadzie wdał się w prawdziwą walkę tutaj na miejscu – powiedział Mendez. – I naprawdę chciał zrobić gościowi krzywdę – a to dlatego, że gość był po prostu idiotą. Khabib był więc usprawiedliwiony, chcąc gościa poturbować. W tamtej chwili próbowałem do niego dotrzeć, ale w ogóle nie słuchał.

– Trochę się więc wtedy sfrustrowałem, ale dlatego że nie mogłem do niego dotrzeć, a nie dlatego że byłem na niego wściekły. To była więc najtrudniejsza sytuacja. Ale tamten gość zasługiwał na większe lanie niż to, które chciał sprawić mu Khabib.

– Nic się jednak nie stało. Zasłużył na srogie lanie, ale nic się nie wydarzyło. Khabib chciał mu sprawić lanie, na które zasłużył, ale po prostu mu nie pozwoliliśmy.

O kogo chodzi i co się dokładnie wydarzyło? Tego Javier Mendez nie zdradził.

Amerykański trener potwierdził natomiast, że do akcji Dagestański Orzeł planuje powrócić we wrześniu, stając do walki z Justinem Gaethje. Jak przekazał, mistrz cały czas pozostaje w treningu.

Cały podcast poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Justin Gaethje 2.0 – największe zagrożenie dla Khabiba Nurmagomedova?