„Kto nie chciałby tego obejrzeć?” – Dana White potwierdza plany walki Henry’ego Cejudo z Jose Aldo na UFC 250

Głównodowodzący UFC Dana White zabrał głos na temat doniesień o planach zestawienia walki Henry’ego Cejudo z Petrem Yanem.

W piątek z Brazylii napłynęły niepokojące – przynajmniej dla ludzi o elementarnej wrażliwości sportowej – wieści dotyczące rozgrywki mistrzowskiej w kategorii koguciej UFC.

Portal Combate.com doniósł mianowicie, że na okoliczność gali UFC 250, która odbędzie się 9 maja w Sao Paulo, szykowane jest starcie pomiędzy zasiadającym na tronie 135 funtów Henrym Cejudo i… Jose Aldo! Rzecz jednak w tym, że Brazylijczyk przegrał dwie ostatnie walki, w limicie 135 funtów nie odnosząc ani jednego zwycięstwa w karierze.

Przegrawszy w maju ubiegłego roku z Alexandrem Volkanovskim, co wykoleiło jego plany odzyskania tytułu w kategorii piórkowej, Jose Aldo przeniósł się do dywizji koguciej. Podczas grudniowej gali UFC 245 zmierzył się z Marlonem Moraesem, po bardzo wyrównanej walce przegrywając niejednogłośną decyzją.

Henry Cejudo szybko jednak zabrał wówczas głos w mediach społecznościowych, obwieszczając, że decyzja sędziowska była skandaliczna i pojedynek należy traktować w charakterze zwycięstwa Jose Aldo, którego wyzwał do walki.

Na tym jednak nie koniec, bo głównodowodzący UFC Dana White stwierdził po gali, że również uważa werdykt za karygodny, a w konsekwencji starcie Henry’ego Cejudo z Jose Aldo za możliwe.

Nie tracąc czasu, obaj zawodnicy rozpoczęli układanie medialnych fundamentów pod pojedynek, nie szczędząc sobie zdecydowanie niezachwycających kreatywnością uprzejmości.

Jak się natomiast właśnie okazało, amerykański promotor potwierdził brazylijskie doniesienia z piątku o planach zestawienia Henry’ego Cejudo z Jose Aldo w pierwszej obronie tytułu 135 funtów podczas majowej gali UFC 250.

– To prawda – przyznał White. – Powiedziałem wam podczas konferencji prasowej po walce, że to starcie, którego chce Henry Cejudo. Osobiście sądziłem, że Jose Aldo wygrał tamten pojedynek, ale bez względu na to, był on niezwykle bliski. Jose chce tej walki. Cejudo chce walczyć. Kto nie chciałby tego obejrzeć?

W kategorii koguciej na brak nieukrywających mistrzowskie aspiracje pretendentów z dobrymi seriami zwycięstw narzekać nie sposób. Petr Yan wygrał sześć kolejnych walk, Cory Sandhagen – pięć, a Aljamain Sterling – cztery.

Dana White nie ma jednak wątpliwości, że Jose Aldo zasłużył na swoją szansę.

– To była bliska walka – powiedział o starciu Aldo z Moraesem White. – Obaj (Cejudo i Aldo) są jednymi z najlepszych na świecie. To ma sens.

Planowane zestawienie Henry’ego Cejudo z Jose Aldo jest drugim w ostatnich dniach – po oficjalnie zapowiedzianym już starciu Israela Adesanyi z przegranym w ostatnich dwóch potyczkach Yoelem Romero – które zmusza do delikatnej zadumy.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

Conor McGregor vs. Donald Cerrone – analiza bukmacherska PZBUK przed UFC 246