Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

„Dlatego lubię Khabiba” – Jorge Masvidal beszta Colby’ego Covingtona i Kamaru Usmana

Sposobiący się do walki z Natem Diazem Jorge Masvidal opowiedziało swoim podejściu do zapasów i parteru w MMA.

Idący w tym roku jak burza Jorge Masvidal, który ma za sobą dwa brutalne nokauty – na Darrenie Tillu i Benie Askrenie – powróci do oktagonu już 2 listopada, w walce wieczoru gali UFC 244 w Nowym Jorku mierząc się z Natem Diazem.

Zobacz także: Conor McGregor apeluje do „najlepszego boksera P4P”, aby przeszedł do MMA

Na szali pojedynku znajdzie się specjalnie utworzony na tę okoliczność pas BMF. Nie jest to jednak jedyne trofeum, w kierunku którego łypie zawodnik z Miami…

Jestem zaszczycony, że będę rywalizował o pierwszy w historii pas BMF. Mój rywal jest również zawodnikiem, którego rozważałbym w charakterze BMF.

– powiedział Gamebred w rozmowie z MMAFighting.com.

To niesamowite. Wspaniałe doświadczenie. Jednak… nie będę spełniony, dopóki nie zdobędę wszystkich pasów. Nie żartuję. Jakikolwiek pas jest w grze – idę po niego. Może poza tym interkontynentalnym pasem, którym obnosi się gość w czapce MAGA. Tym, który odebrał mu Dana White. Gość, którego pokonał, był w mojej dywizji pokonywany wiele razy, więc nie wiem, dlaczego paraduje z tym pasem, jakby cokolwiek znaczył. To jedyny pas, który jest dla pedalstwa.

Chcę jednak wszystkie pozostałe pasy. Chcę pasa, który należał kiedyś do Tyrona Woodleya. Chcę też pozostałe pasy. Nie będzie wtedy żadnych wątpliwości, kto jest najostrzejszym gościem w mojej wadze.

Masvidal stwierdził, że jego celem jest znokautowanie Diaza. Cały czas ma bowiem w pamięci wiele walk, które przegrał decyzjami sędziowskimi, często, jak twierdzi, zupełnie niezasłużenie. Teraz nie zamierza dawać zatem punktowym okazji na popełnienie błędu.

Podobnie jak stocktończyk, tak i Gamebred od dawna nie ukrywa, że nie ekscytują go walki z zapaśnikami, którzy skupiają się niemal wyłącznie na kontroli, za takowych uważając sposobiących się do mistrzowskiego boju Kamaru Usmana i Colby’ego Covingtona.

Jorge zapewnia jednak, że w żadnym wypadku nie oznacza to, iż nie szanuje czy nie ceni zapasów – nic z tych rzeczy…




Zadbam o to, aby dokonać dekapitacji, chrztu i pochówku tych wszystkich jednostek – szczególnie symulantów, bo w mojej wadze nigdy wcześniej nie było tak wielu symulantów jak obecnie. Ludzi, którzy opowiadają o nokautowaniu innych ludzi, a nigdy tego nie zrobili. Może raz. Jakieś TKO albo coś takiego.

– rozpoczął, rozkręcając się z każdym zdaniem.

Ludzie nie rozumieją, co mam na myśli, gdy mówię o tych wąchających krocze i tym podobnych. Myślą, że mam coś przeciwko grapplerom. Nie. Kocham grappling. Uwielbiam zapasy. Zacząłem MMA z miłości do zapasów.

Lubię jednak gości takich jak Matt Hughes – przewracał cię i spuszczał ci wpierdol. Takie coś uwielbiam. Mark Coleman z uderzeniami z główki. Ostrzy goście, którzy chcą po prostu cię rozjebać. Złamać cię. Złamać twojego ducha. Przewrócić cię, a potem cię zranić. Dlatego lubię Khabiba. Khabib przewraca ludzi i uderza ich po twarzy, próbuje ich poddawać. Gada do nich wtedy, gdy powinien gadać – w trakcie walki.

Takie rzeczy mi się podobają. Gdy jednak opowiadam o obwąchiwaniu krocza, ludziom wydaje się, że nie lubię i nie szanuję grapplingu. Uwielbiam zapasy. Jeśli jesteś zapaśnikiem, wykorzystaj zapasy. Przewróć gościa i zdziel łokciami. Wyróżnij się, rozpuść uderzenia. Ale te indywidua, które walczą teraz o pas, dosłownie cię przytulają. Kto chce płacić za oglądanie przytulanek? Jesteście tchórzami. Jesteście dobrzy w tym jednym jedynym elemencie, trzymając kogoś na siatce albo w jakiejś dziwnej pozycji – ani zza pleców, ani z dosiadu. Trzymacie tylko gościa za wszelką cenę, gracie na czas. Nie dajecie rozrywki, a potem pierdolicie bzdury. Właśnie dlatego ci goście muszą tyle szczekać i krzykliwie się ubierać.

Jak nazywa się ten gość z Afryki? Musi nosić te cudaczne ciuchy i kłapać ciągle gębą… Po prostu walcz, człowieku. Bij się, gdy masz na to okazję. Będziesz miał okazję 14 grudnia, żeby zamknąć mi mordę i naprawdę się lać. Rozpuścić ręce, zdobyć dobrą pozycję i wyróżnić się na tle reszty. Ten drugi idiota z czapką MAGA to samo. Napierdalaj się, człowieku. Przestań pierdolić. Przestań udzielać tylu wywiadów, wydzwaniając do Ariela Helwaniego: „Hej, pozwól mi wziąć udział w twoim programie!”. Ariel mi to wszystko mówi. Dziennikarz pokazują mi te wszystkie wiadomości od zawodników, którzy chcą udzielić wywiadu. Zacznij się bić! Przestań martwić się o te wszystkie wywiady, o swoje ciuchy i inne rzeczy.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

Cały wywiad poniżej:

*****

Conor McGregor powróci na styczniowej gali UFC 246 – dwaj rywale w grze

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button