Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Bez kategorii

Dana White powalczy o unieważnienie jedynej porażki w karierze Jona Jonesa – Matt Hamill komentuje

Jeśli nie rozmija się z rzeczywistością Dana White, niebawem bilans walk Jona Jonesa może wynosić nieskazitelne 24-0.

Zasiadający na tronie kategorii półciężkiej Jon Jones doznał jednej li tylko porażki w zawodowe karierze – w grudniu 2009 roku przegrał przez dyskwalifikację starcie z Mattem Hamillem, w którym rządził niepodzielnie. Zaatakował jednak łokciami 12-6, za co został zdyskwalifikowany przez sędziego Steve’a Mazzagattiego – pomimo iż wydawało się, że lada chwila sam skończy rywala.

Zobacz także: Martin Lewandowski nie był zdziwiony drugą porażką Ariane Lipski w UFC

Okazuje się jednak, że istnieje szansa na to, aby rzeczoną porażkę wymazać z rekordu Bonesa.

Gość nigdy nie przegrał. Próbujemy unieważnić tę jedną porażkę.

– powiedział niespodziewanie sternik UFC Dana White w rozmowie z ESPN.com.

To były czasy, gdy Stanowa Komisja Sportowa w Nevadzie była najgorsza.

To była najsłabsza komisja w historii Nevady, a sędzia, który to sędziował, nie powinien się tam nawet znajdować. Zdyskwalifikował Jona, więc i to nie powinno było się wydarzyć. Miejmy nadzieję, że uda nam się to unieważnić.




Nie do końca wiadomo natomiast, na jakiej podstawie White chciałby zmienić wynik walki, która odbyła się prawie dziesięć lat temu.

Portal MMAFighting.com poprosił o odniesienie się do sprawy przez przewodniczącego Komisji w Nevadzie Boba Bennetta, ale ten odmówi komentarza.

Głos w temacie zabrał natomiast Matt Hamill, choć w nie do końca zrozumiały sposób.

Joe Rogan, Dna White, Jon Jones wspierają zmianę porażki przez dyskwalifikację Jona Jonesa ze mną na no contest? Cóż, nie narzekam na to, jakie zabronione substancje Jons używał w przeszłości, gdy ze mną walczył. Łokcie 12/6 są nielegalne. Zwycięstwo po zwycięstwie. Może rewanż?

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button