Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Dominick Cruz przerywa ciszę po kontuzji, która wykluczyła go z walki z Johnem Linekerem

Były mistrz wagi koguciej Dominick Cruz zwrócił się do Johna Linekera we wpisie pełnym szacunku i uznania.

Dwa dni temu gruchnęły doniesienia o kontuzji Dominicka Cruza, który wykluczyła go z występu przeciwko Johnowi Linekerowi podczas zaplanowanej na 26 stycznia w Anaheim – i w międzyczasie odwołanej – gali UFC 233.

Dziś natomiast Amerykanin po raz pierwszy od tego czasu zabrał głos, zwracając się do Brazylijczyka.

https://www.instagram.com/p/BrYUvHQnncm/

Ogromny szacunek, jakim darzę cię poza oktagonem, jest jednym z najważniejszych powodów, dla których byłem zaszczycony możliwością stoczenia walki z tobą.

Byłoby to dla mnie wielkie wyzwanie w mojej dalszej karierze. Żałuję, że nie dostąpię zaszczytu rywalizacji z tobą w ustalonym terminie.

Doceniam, że skontaktowałeś się ze mną ze szczerej potrzeby serca, zwracając się do mnie słowami uprzejmymi i jednocześnie potężnymi.

Dziękuję ci za pokazanie mi, jak być serdecznym człowiekiem, który dostrzega całe spektrum, odchodząc od skupienia na sobie samym, które obejmuje egoistyczne potrzeby i interesy.

To niepowodzenie jest też okazją, która staje się częścią mojego dziedzictwa.

Ogromnie cię szanując, życzę ci powodzenia w kolejnej walce i nie mogę się doczekać, aby obejrzeć twoje kolejne występy.




33-letni Dominator nie był widziany w akcji od dwóch lat, gdy stracił pas mistrzowski wagi koguciej na rzecz byłego już mistrza – zdetronizowanego przez TJ-a DillashawaCody’ego Garbrandta.

Z kolei zwycięski w ośmiu z ostatnich dziewięciu potyczek John Lineker liczy natomiast na szybki powrót do oktagonu, co też zakomunikował w najnowszym wpisie w mediach społecznościowych.

Wiem tylko, że chcę i potrzebuję walki. Rywal może być mały, ciężki, lekki. Bez różnicy. Po prostu postawcie go przede mną, przytulę go, a potem uderzę! A na koniec uścisnę mu rękę!

*****

„Nie będzie lekko, ale w drodze na sam szczyt lekko być nie może” – Marcin Held o walce z Abdulem-Azizem Abdulvakhabovem

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button